Szczepionki przypominające na COVID drogą do nikąd?
Paul A. Offit, M.D w edytorialu jednego z najbardziej prestiżowych czasopism medycznych, "The New England Journal of Medicine", kwestionuje zasadność polityki dawek przypominających bogatych krajów.
Dr PAul Offit, w edytorialu jednego z najbardziej prestiżowych czasopism medycznych, "The New England Journal of Medicine", kwestionuje słuszność ciągłego podawania dawek przypominających wszystkim bez wyjątku. Dla przykładu, chłopcy i młodzi mężczyźni po przyjęciu szczepionek mRNA są narażeni na zapalenie mięśnia sercowego i zapalenie osierdzia. [Witberg G, Barda N, Hoss S, et al. Myocarditis after Covid-19 vaccination in a large health care organization. N Engl J Med 2021;385:2132-2139] Natomiast obecny wariant Sars-Covi-2, Omikron, stanowi dla nich zagrożenie mniejsze od grypy.
Ponadto wszystkie grupy wiekowe narażone są na zjawisko zwane “pierwotnym grzechem antygenowym”. Polega ono na stopniowym zmniejszeniu zdolności odpowiedzi na kolejne mutacje wirusa przez organizm, który nauczył się szczególnie dobrze, tj. poprzez pierwsze szczepienie produktem mRNA, wytwarzać antygeny na szczepionkową wersję wirusa. Występowanie takiego właśnie procesu u ludzi uprawdopodobniły badania nad makakami, które pierwotnie zaszczepione szczepionką mRNA wytworzoną na podstawie chińskiej wersji wirusa Sars-Cov-2 , były doszczepiane testowaną szczepionką na mutację Omikron. Okazało się wówczas, że małpki te nie wytwarzały tak wysokiego poziomu przeciwciał specyficznych dla Omikrona, jaki wytworzyły, gdy były szczepione po raz pierwszy chińską mutacją Sars-Covi-2. [Gagne M, Moliva JI, Foulds KE, et al. mRNA-1273 or mRNA-Omicron boost in vaccinated macaques elicits comparable B cell expansion, neutralizing antibodies, and protection against Omicron. February 4, 2022 (https://www.biorxiv.org/content/10.1101/2022.02.03.479037v1. opens in new tab)]
O tym, że jakiś proces zmniejszania odpowiedzi organizmu ludzkiego na kolejne dawki przypominające preparatów mRNA ma miejsce, wiemy z danych epidemiologicznych. Te dane napływające z całego świata świadczą o coraz krótszej efektywności każdego kolejnego “boostera”, oraz jego coraz niższej, ujemnej skuteczności po tym krótkim okresie skuteczności.
Problem pierwotnego grzechu antygenowego dotyczy oczywiście wszystkich grup wiekowych. Jaki zatem sens ma szczepienie osób, dla których obecne warianty wirusa nie są groźne?
Dzięki za wizytę. Jeżeli możesz - subskrybuj i “lajkuj”